Składniki:
- 1 porcja makaronu,
- 3 pomidory
- garść świeżej bazylii
- świeżo zmielony pieprz
- sól morska
- odrobina oliwy
Przygotowanie:
- makaron gotujemy al dente
- w tym czasie przygotowujemy sos: obieramy pomidory ze skórki i kroimy na drobne kosteczki, wrzucamy do głębokiej patelnii, przykrywamy i dusimy, aż powstanie niezupełnie gładki sos. Ściągamy pokrywkę i redukujemy nasz sos, aż będzie miał dosyć gęstą konsystencję, doprawiamy solą do smaku
- pod sam koniec przygotowania sosu wrzucamy do niego posiekaną świeżą bazylię i doprawiamy pieprzem.
- gdy sos jest już gotowy przesypujemy do niego ugotowany makaron i delikatnie mieszamy
-po przełożeniu na talerze dekorujemy całość listkami bazylii i skrapiamy odrobiną oliwy (ja użyłam pozostałości po domowej roboty pomidorach suszonych, o których będzie mowa w kolejnym poście ;))
życzę smacznego, gorącego popołudnia ;)
Bardzo lubię prostotę w kuchni, przy każdej pogodzie :-)
OdpowiedzUsuńNo patrz, czytamy sobie w myślach - wczoraj takie robiłam właśnie :) prawie takie samo, z tym, że ja pod te pomidorki podsmażam jeszcze trochę cebulki dla smaczku...
OdpowiedzUsuń